Szukamy sci-fi, które nie są ponure [Skojarzenia #1]
Wokół „Psalmu dla zbudowanych w dziczy” Becky Chambers
Cześć 👋
Poniżej znajdziesz Skojarzenia #1. To garść nawiązań do sci-fi, które polecam w danym miesiącu subskrybentom Good Sci-Fi Book Club.
W sierpniu polecam Ci „Psalm dla zbudowanych w dziczy” Becky Chambers. To książka, w której bunt maszyn to… dobra wiadomość dla ludzkości.
Dziś pójdziemy dalej – sprawdzimy, czy książka Chambers to jedyne w miarę pogodne sci-fi na rynku.
Ruszajmy 🔍
Poszperaj wokół hasła „hopepunk”
Zauważyłem, że nazwisko Chambers często pojawia się w dyskusjach o nurcie, który kilka lat temu przechodził w internecie mały rozkwit.
Czym jest hopepunk? Przeczytaj na bbc.com 🔗 Może Ci się przydać do poszukiwania kolejnych sci-fi, jeśli będziesz mieć ochotę na coś lżejszego, ale nadal dobrego.
W tym kontekście polecam Ci też dokument, który tłumaczy, dlaczego sci-fi bywa ostatnio takie ponure – i dlaczego jest inaczej niż kilkadziesiąt lat temu. Obejrzyj za darmo na Arte 🔗
Podejrzyj włamywacza i jego robota
Film „Robot i Frank” może może skojarzyć Ci się się ze słynnymi „Nietykalnymi”.
Frank to ekswłamywacz w podeszłym wieku, który podupadł na zdrowiu. By mu (i sobie) ulżyć, rodzina kupuje mu robota. Frank jednak wykorzystuje go, by wrócić do „zawodu”.
Nie daj się zwieść. Podobnie jak „Nietykalni”, „Robot i Frank” to lekka i przyjemna produkcja, która sprytnie przemyca głębsze przemyślenia. Wydaje mi się, że można oglądać także z dziećmi (choć uwaga na kilka bluzgów).
Gdzie obejrzeć? Ja znalazłem za 10 zł na Apple TV🔗 oraz Amazon Prime Video 🔗
Zagraj kotkiem
Marcin w komentarzu na X skojarzył też powieść Chambers z grą „Stray”. Wystarczy zobaczyć gameplay, by zrozumieć, dlaczego.
To platformówka, w której poruszasz się rudym kotem w cyberpunkowym świecie.
Jak się w to gra? Ja właśnie ogrywam, ale najchętniej oddam głos quazowi, który (jak zawsze) po mistrzowsku zrecenzował tę grę na YouTube 🔗
Zwróć uwagę w filmie na opis świata przedstawionego, który zamieszkują wyłącznie roboty. Skojarzenia z robotami mieszkającymi w Dziczy u Chambers faktycznie nasuwają się same.
Dzięki za polecenie, Marcinie!
I jeszcze na koniec…
Skocz do kina na „Mars Express”. Ta francuska animacja weszła do kin parę tygodni temu.
To kryminał, więc to akurat nie jest najmilszy film na świecie. Ale ma w sobie sporo humoru, pięknie narysowany świat i świetny wątek partnera głównej bohaterki, który jest zmarłym człowiekiem w mechanicznym ciele. Więcej na Filmwebie 🔗
Jeśli jesteś świeżo po „Psalmie…”, może spodobać Ci się zakończenie, które wykorzystuje podobny motyw jak powieść Chambers.
Nie zdradzam nic więcej – leć do kina!
To już wszystko!
Będziesz sprawdzać którekolwiek z moich Skojarzeń? A może książka Chambers skojarzyła Ci się z czymś jeszcze?
Podziel się z subskrybentami Good Sci-Fi Book Club 💬
Udanego poznawania wcale-nie-tak-ponurych sci-fi
Już wynotowuję wszystkie polecajki. Przy okazji zapytam: planujesz też w przyszłości wejść na obszary fantasy? Albo na ziemię niczyją jak gatunek Sword and Planet?