Naukowcy zmapowali mózg muszki owocówki. Teraz próbują stworzyć cyfrowy model przepływu informacji.
“My joke for the science fiction enthusiasts is that one fly did have to be sacrificed for this experiment, but this fly could live forever in simulation.” — powiedział nawet jeden z naukowców 👀
I jeszcze "Starość aksolotla" Dukaja (po globalnej katastrofie przeżywają tylko ci, którzy się wgrali - sporo rozkminki o tym, co zostaje z tożsamości osoby, która przenosi się do bezcielesnego funkcjonowania); a z klasyki: "konstrukty" u Williama Gibsona (zapisy umysłów zmarłych, które bohaterowie spotykają w cyberprzestrzeni - tutaj raczej jest jasne, że nie są to kompletne osoby, bywa też, że proszą o skasowanie, coś w rodzaju cyfrowej eutanazji). Z refleksji popularnonaukowej: fragmenty w "Być maszyną" Marka O'Connella (czy według współczesnej nauki możliwe jest cyfrowe skopiowanie ludzkiego mózgu i uzyskanie nieśmiertelności, czy też właśnie jest to zupełnie niemożliwe). Polecam :-)
Dziękuję :) ten wątek zapisów umysłów zmarłych w ogóle jest przejmujący. Sporo ich też właśnie w „Mieście Perturbacji”. Czytanie o nich jakoś pasuje mi do listopada, choć czasem robi się ciężko – bo kojarzą się z takimi duchami, które faktycznie kiedyś mogą krążyć po ziemi. Tego O’Connella sprawdzę!
Naukowcy zmapowali mózg muszki owocówki. Teraz próbują stworzyć cyfrowy model przepływu informacji.
“My joke for the science fiction enthusiasts is that one fly did have to be sacrificed for this experiment, but this fly could live forever in simulation.” — powiedział nawet jeden z naukowców 👀
https://www.sciencenews.org/article/fruit-fly-brain-connections-traced
I jeszcze "Starość aksolotla" Dukaja (po globalnej katastrofie przeżywają tylko ci, którzy się wgrali - sporo rozkminki o tym, co zostaje z tożsamości osoby, która przenosi się do bezcielesnego funkcjonowania); a z klasyki: "konstrukty" u Williama Gibsona (zapisy umysłów zmarłych, które bohaterowie spotykają w cyberprzestrzeni - tutaj raczej jest jasne, że nie są to kompletne osoby, bywa też, że proszą o skasowanie, coś w rodzaju cyfrowej eutanazji). Z refleksji popularnonaukowej: fragmenty w "Być maszyną" Marka O'Connella (czy według współczesnej nauki możliwe jest cyfrowe skopiowanie ludzkiego mózgu i uzyskanie nieśmiertelności, czy też właśnie jest to zupełnie niemożliwe). Polecam :-)
Dziękuję :) ten wątek zapisów umysłów zmarłych w ogóle jest przejmujący. Sporo ich też właśnie w „Mieście Perturbacji”. Czytanie o nich jakoś pasuje mi do listopada, choć czasem robi się ciężko – bo kojarzą się z takimi duchami, które faktycznie kiedyś mogą krążyć po ziemi. Tego O’Connella sprawdzę!